lemel |
Wysłany: Pią 13:36, 03 Cze 2005 Temat postu: 02.06.2005 |
|
A zaczeło się tak niewinnie. Miało być jedno piwko z okazji urodzin Kolasa, bo Kooloo i R. szli na nocke do pracy Ale chyba nie było tak źle bo o północy przerzucaliśmy im browarki przez płot do Cefarmu.
Krzesła na myjni to nowość. Kierownik Długi miał gest  |
|